Orzeźwiająca, kwaskowata tarta idealna na ciepłe dni.
/przepis z wypiekizpasja.blox.pl/
Składniki:
na ciasto:
Schłodzone ciasto rozwałkować, wyłożyć nim formę o średnicy 26cm, ponakłuwać widelcem w kilku miejscach. Już w formie ponownie schłodzić przez 30 minut w lodówce. Wstawić do nagrzanego do 180oC piekarnika i piec do zrumienienia, około 16-20 minut. Jeśli na środku powstanie bąbel, otworzyć piekarnik, przekłuć i piec dalej. Wystudzić.
Kiedy ciasto stygnie, przygotować krem. Cytrusy wyparzyć a następnie porządnie wytrzeć. Z cytryn zetrzeć skórkę, wycisnąć sok (również z pomarańczy). Dodać żółtka, jajka, cukier i mąkę ziemniaczaną. Wymieszać wszystko rózgą. Przelać do garnuszka i doprowadzić do wrzenia na średnim ogniu, cały czas mieszając. Kiedy się zagotuje zdjąć z palnika i dodać pokrojone w kostkę masło. Mieszać aż się rozpuści. Odstawić aż nieco przestygnie.
Na spód wylać krem. Odstawić.
Przygotować bezę. W rondelku umieścić cukier i wlać tylko tyle wody aby się zakrył. Podgrzewać na małym ogniu, aż temperatura dojdzie do ok. 115oC. Wtedy ubić nieco białka (nie na zupełnie sztywno), a kiedy syrop osiągnie temperaturę 120oC. cienką strużką cały czas ubijając wlać go do białek. Ubijać aż krem wystygnie, około 6-7 minut. Białka w tym czasie zdecydowanie zwiększą swoją objętość. Przełożyć krem do szprycy i udekorować. Opalić palnikiem lub w piekarniku w opcji grill.
Bon Appetit!
/przepis z wypiekizpasja.blox.pl/
Składniki:
na ciasto:
- 160g masła
- 2 szklanki mąki
- 1 jajko
- 5 łyżek cukru pudru
- 2 łyżki wody aby ciasto lepiej się wyrobiło
- 2 cytryny (skórka i sok) (w przepisie były 3 cytryny ale moim zdaniem zbyt kwaśna wychodzi)
- 1 pomarańcza
- 3/4 szklanki cukru
- 3 jajka
- 2 żółtka
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 120g masła
- 2 białka
- 150g cukru
- około 1/4 szklanki wody
Schłodzone ciasto rozwałkować, wyłożyć nim formę o średnicy 26cm, ponakłuwać widelcem w kilku miejscach. Już w formie ponownie schłodzić przez 30 minut w lodówce. Wstawić do nagrzanego do 180oC piekarnika i piec do zrumienienia, około 16-20 minut. Jeśli na środku powstanie bąbel, otworzyć piekarnik, przekłuć i piec dalej. Wystudzić.
Kiedy ciasto stygnie, przygotować krem. Cytrusy wyparzyć a następnie porządnie wytrzeć. Z cytryn zetrzeć skórkę, wycisnąć sok (również z pomarańczy). Dodać żółtka, jajka, cukier i mąkę ziemniaczaną. Wymieszać wszystko rózgą. Przelać do garnuszka i doprowadzić do wrzenia na średnim ogniu, cały czas mieszając. Kiedy się zagotuje zdjąć z palnika i dodać pokrojone w kostkę masło. Mieszać aż się rozpuści. Odstawić aż nieco przestygnie.
Na spód wylać krem. Odstawić.
Przygotować bezę. W rondelku umieścić cukier i wlać tylko tyle wody aby się zakrył. Podgrzewać na małym ogniu, aż temperatura dojdzie do ok. 115oC. Wtedy ubić nieco białka (nie na zupełnie sztywno), a kiedy syrop osiągnie temperaturę 120oC. cienką strużką cały czas ubijając wlać go do białek. Ubijać aż krem wystygnie, około 6-7 minut. Białka w tym czasie zdecydowanie zwiększą swoją objętość. Przełożyć krem do szprycy i udekorować. Opalić palnikiem lub w piekarniku w opcji grill.
Bon Appetit!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz